Do (podobno) niegroźnego wypadku doszło w hrabstwie Norfolk. Samochód 97-latka zderzył się z drugim autem na drodze A149 w Babingley. Książe próbował wyjechać z drogi podporządkowanej na drogę szybkiego ruchu. Coś nie wyszło.
Dwoje pasażerów z auta, w które przydzwonił książę odniosło lekkie obrażenia. Książę Filip został przebadany przez prywatnego lekarza w rezydencji w Sandringham. Według doniesień nie odniósł on żadnych obrażeń. Wypadek wyglądał groźnie, auto Filipa wylądowało na boku, a książę według relacji świadków był zszokowany i roztrzęsiony.
Pałac Buckingham wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie: “Książę Edynburga w czwartek brał udział w wypadku z uczestnictwem drugiego samochodu. Książę nie został ranny. Do zdarzenia doszło w pobliżu rezydencji Sandringham. Na miejscu interweniowała policja”
W takich sytuacjach pojawia się pytanie: czy w takim wieku wsiadać za kierownicę?
Dodaj komentarz